Szkoła to miejsce, w którym obowiązuje ścisły regulamin stroju. W niektórych instytucjach specjalne mundurki są obowiązkowe, podczas gdy w innych są całkowicie opcjonalne.
Tego typu zasady często wpływają na uczniów, nie pozwalając im ubierać się tak, jak chcą, co może łatwo prowadzić do sporów z dyrekcją szkoły. Dziewczyna z tej historii przekonała się o tym na własnej skórze. Remy Altuna idzie do szkoły w Kalifornii. Kilka dni temu dostała naganę od dyrektora za to, że nie nosiła bielizny pod ubraniem.