Dwie dziewczynki zginęły w tragicznym wypadku na Śląsku kilka miesięcy temu. Dopiero teraz 19-latek usłyszał zarzuty. Trzy życia zostały zrujnowane przez zaniedbanie kierowcy. W dniu wypadku były urodziny przyjaciela zmarłych dziewczyn. To był również deszczowy dzień.
Mimo to goście się pojawili. Trzy dziewczyny, które świetnie się bawiły na przyjęciu urodzinowym swojego chłopaka, miały zostać podwiezione do domu, by się nie przemoczyć.